AVG antywirus – pogromca… systemów?!

Użytkownicy systemu windows xp oraz popularnego antywirusa firmy AVG Technologies (Grisoft), mogli się bardzo zdziwić gdy po jednej z ostatnich aktualizacji oraz usunięciu rzekomego trojana w pliku user32.dll ich system przestał działać. Nieprawidłowe działanie antywirusa można było zaobserwować w 8 oraz darmowej 7.5 wersji AVG i tylko w niektórych wersjach językowych, takich jak: Francuska, Włoska, Hiszpańska, Holenderska oraz Portugalska. W Polskiej wersji językowej nie stwierdzona jak na razie podobnego problemu więc możemy spać spokojnie :). Przedstawiciele AVG stwierdzili że problem jest już im znany i w chwili obecnej pracują nad naprawieniem tego błędu. Co ciekawe w odpowiedzi na skargi użytkowników oddział AVG w Czechach (problemu z AVG nie stwierdzono w tym kraju) jako pierwszy przedstawił dokładny opis razem z programem który ma naprawić system bez potrzeby jego ponownej reinstalacji. Opis jest dostępny pod tym Linkiem.
 
Cnet opublikował jeszcze krótka notkę w której AVG stwierdza że w przypadku problemów z system należy się skontaktować z działem obsługi klienta lub z dystrybutorem u którego zakupiony został antywirus, gdyby tego było jeszcze mało przedstawiciele AVG mówią o tym aby skontaktować się ze swoim znajomym, przyjacielem który ściągnie, nagra na płytkę bądź skopiuje na pendriva fix z ich strony postępując zgodnie z ich zaleceniami, a później uruchomi program na swoim “uszkodzonym” systemie w celu jego naprawy… czy nie uważacie tego za dość śmieszne? A może i tragiczne ;/.
 
Od pewnego czasu AVG Technologies boryka się z wieloma problemami związanymi z ich sztandarowym produktem czyli AVG – antywirus. W poprzednim miesiącu po aktualizacji bazy wirusów program AVG zgłaszał również trojana w kliku plikach zapory ZoneAlarm, można się domyślić co się stało jak AVG usunął te pliki. Oczywiście ZoneAlaram był “czysty” i nie zawierał żadnych trojanów. LinkScanner – program który skanuje malware czyli złośliwe aplikacje oraz skrypty które są umieszczane na stronach internetowych został dołączony do AVG 8. Nie odbyło się bez wpadki… po wprowadzeniu LinkScannera do najnowszego AVG okazało się że działa aż “za dobrze” powodując nagły wzrost wykorzystywanego transferu na stronach internetowych.
 
Kto wie czego możemy się spodziewać w nadchodzących uaktualnieniach, mam nadzieje że nie kolejnej pogrążającej się wpadki firmy Grisoft. Pamiętam jeszcze jak kilka miesięcy temu AVG był uważany za jeden z lepszych programów antywirusowych. Mam nadzieje że za kilka miesięcy producenci AVG odbudują zaufanie swoich użytkowników.

 
Źródło: Cnet.com